Drugi raz spotkałem się z Sandrą w studio, i drugi raz było bardzo miło. Sesja trwała nieco ponad 2 godziny, naświetliłem dwie błony 120 i dwa filmy 135; teraz sobie czekają w ciemni na wywołanie, skanowanie, i pewnie na litowanie. A na razie patrzę sobie na cyfrowe wglądówki i cieszę się, bo jest bardzo fajnie.
Nikon D780, Nikkor 1,8/50 oraz 2,0/135 DC.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz