piątek, 12 sierpnia 2011

Piękny Gdańsk 2

Z dumą i radością przedstawiam kolejne kroki mające na celu dobro nas wszystkich - tj.handlarzy z tzw. zielonego rynku na Przymorzu.
Pomimo tego, że na 23 sierpnia władze Gdańska wyznaczyły posiedzenie Komisji Polityki Gospodarczej, na którym mają być między innymi obecni mieszkańcy Małego Przymorza, bezczelnie protestujący przeciwko rozszerzeniu tzw. zielonego rynku, to już dzisiaj (12 sierpnia) rozpoczęto prace nad likwidacją zieleni oraz boiska.
I bardzo słusznie - niech mieszkańcy nie myślą sobie, że wszystko im wolno. Demokracji im się zachciało. A tutaj już podjęto decyzję, i żadne awantury, skargi do prokuratury czy Inspekcji pracy nie odniosą żadnego skutku.
Część przekwitających krzewów różanych już przysypano gruzem, który posłuży do utwardzenia podłoża pod 70 samochodów, które dumnie będą tutaj parkować przez okrągły tydzień. Wszak na ogrodzeniu tzw. zielonego rynku stoi dumnie" zapraszamy przez 7 dni w tygodniu!
Na boisku odbywają się ostatnie zabawy, ludzie grają w tenisa, kopią piłkę, ale już wkrótce nie będą musieli tak okrutnie się męczyć - zamiast tego będzie im wolno przechadzać się pomiędzy stoiskami.

Na zdjęciach poniżej przedstawiam koniec tej ohydy, jaką są przekwitające pomarszczone róże, oraz siatka otaczająca boisko. Już niedługo będzie tutaj śliczny równy bruk z betonowej kostki. Alergogenny odór kwiatów zostanie zastąpiony przez zapach cywilizacji - spalin, paliwa czy oleju z przeciekających mis olejowych zaparkowanych samochodów.

Pany Prezydentowi gratuluję odwagi przeciwstawienia się warcholstwu, arogancji i bezczelności mieszkańców z bloków przy ul.Krzywoustego, którzy śmieli protestować w prasie, radiu i telewizji. Ale jak widać, nic to nie dało. Za tę decyzję proponuję podziękować decydentom przy okazji kolejnych wyborów samorządowych. Jestem pewien, że ludzie myślący, którym zależy na przyszłości naszego miasta, dokonają słusznego wyboru. Oby tylko poszli do urn w odpowiedniej ilości.
Te róże znikną w ciągu kilkunastu dni. Podziwiam odwagę urzędników, którzy zgodzili się na ich usunięcie, kazawszy posadzić je wcześniej. Postęp i interes jednak jest najważniejszy.

Ten żywopłot też zniknie. Zastąpi go piękna kostka z betonu.

I po co tak się męczyć? Kasy z tego nie będzie.

Idzie nowe - świeży gruz pokrywa stare róże.

Sami oceńcie co jest słuszniejsze - przekwitłe róże czy prężnie rozwijający się rynek Pani Prezes Boerts.

Przyjdzie spychacz i wyrówna, potem będzie kostka i codzienny handel. Mimo oficjalnych zapowiedzi nie wierzę w handel tylko przez dwa dni w tygodniu - przecież polska przedsiębiorczość wejdzie wszędzie!

Tutaj już niedługo będzie panował porządek.

Po co komu sport, nie lepiej oglądać futbol z puszką piwa przed telewizorem?

Pinhole cykl 15. Lake District.







Piękny Gdańsk

Hurra! Władza zatwierdziła przesunięcie tzw. zielonego rynku na Przymorzu w kierunku bloków na ul.Krzywoustego. Dzięki temu za kilka tygodni mieszkańcy nie będą musieli wychodzić ze swoich domów, by śledzić na bieżąco asortyment panów przywożących śmieci z berlińskich śmietników i sprzedających je za odpowiednie pieniądze.
Będą też mogli wysłuchiwać cennych uwag wymienianych między handlarzami - i to już od 5 rano, bo zwyczajowo już od tej godziny mają oni zwyczaj rozstawiać się na placu.
W miejscu nikomu niepotrzebnego skweru obsadzonego różami (jak wiadomo, zapach róż wywołuje ciężką alergię) oraz boiska, niepotrzebnie okupowanego przez młodzież grającą w koszykówkę, powstanie utwardzony plac z 70 stanowiskami dla samochodów ciężarowych.
Bezrozumni i nieodpowiedzialni mieszkańcy bloków usiłowali zablokować tę jakże cenną inicjatywę zarządu tzw. zielonego rynku, popartą przez Pana Prezydenta, ale ten nie ugiął się pod żądaniami populistów, tylko śmiało podpisał zgodę na wieloletnie użyczenie placu spółce.
Jestem mu niezmiernie wdzięczny za to, że tak bardzo dba o jakość i komfort naszego życia. Proponuję podziękować przy okazji najbliższych wyborów samorządowych, do czego zamierzam namawiać tych mieszkańców naszego miasta, którym zależy na jego wyglądzie i rozwoju.

Poniżej pozwalam sobie zamieścić kilka zdjęć najbliższego otoczenia rynku na Przymorzu. Wkrótce mieszkańców bloków znajdujących się kilkadziesiąt metrów nieopodal czeka zapewne to samo.



środa, 10 sierpnia 2011

Lens tests 2. Jupiter 85 mm f2.

Jupiter 85 mm f.2. F = 3,5. Beznadziejny kontrast przy zdjęciach pod światło.

f= 3,5-4,5. Dobra ostrość i piękne rozmycie tła przy świetle z tyłu.

f = 3,5-4,5

f = 3,5 - 4,5

f = 2,8 - 3,5