niedziela, 25 grudnia 2022

Leszno, 10 grudnia 2022. Finisaż wystawy pokonkursowej.

 Jako że od dłuższego czasu nie jeździliśmy po Polsce, to tym razem wybraliśmy się do Leszna na finisaż "Konfrontacji 2022". Uznaliśmy z Asią, że warto, zwłaszcza że po latach uczestniczenia wypadałoby się tam pojawić osobiście. Nowo otwarta droga łącząca A1 z Bydgoszczą i biegnąca dalej do Poznania pozwoliła na przejechanie całego odcinka z Gdańska do Leszna w czasie około 4 godzin, nie licząc małych przerw na zaspokojenie braków kofeiny w żyłach oraz innych potrzeb.

Leszno to całkiem fajne i sympatyczne, dość dobrze utrzymane niewielkie miasto, po wielkopolsku porządne. Pośrodku rynku stoi renesansowy ratusz, w którym wisiała wystawa, niedaleko w budynku po starej synagodze znajduje się całkiem ciekawe muzeum regionalne.

Fatalna była zaś pogoda - padało co prawda niewiele, ale było szaro, zimno i ogólnie ponuro. Nowy Nikon D780 pozwolił na robienie zdjęć w każdych warunkach, jednak cudów nie ma, jeżeli aura na to nie pozwala.

Natomiast na wernisażu było bardzo miło, cieszę się wielce, że na sam koniec ekspozycji zobaczyłem swoje zdjęcia, które dane mi było zdjąć osobiście. 

Renesansowy ratusz na rynku w Lesznie.

Moje zdjęcia i ja. Fot. Asia.

Muzeum w Lesznie.

Pamiątka z wystawy.

Asia przy zdjęciach kolegiaty w Opatowie. Górne na płótnie ORWO Fotoleinen FL z lat 80-tych.

Muzeum w budynku starej synagogi w Lesznie.

W dobrym towarzystwie wyróżnionych za fotografie. Fot. Asia.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz