czwartek, 30 września 2021

Słońce i wiatr w Jantarze. 25.09.2021.

W sobotę 25.09.2021 było pięknie, chociaż wietrznie. jednak chmury były tak malownicze, że grzechem nieodpuszczalnym byłoby ich zignorowanie. Pojechaliśmy więc z Asią do Jantara, gdzie znajduje się wiele fajnych rzeczy na raz: plaża, łodzie, las, nawet otwarte budki z kawą.

Doceniając obłoki, niebo i słońce zabrałem dwie kamery: średni format, czyli Mamiyę C330f z Sekorem 4,5/65 oraz żółtym filtrem z błoną Ilford FP4+, oraz Minoltę XD-7 z szerokim kątem Rokkor 2,8/28 z podobnym dwukrotnym żółtym filtrem, jeszcze z epoki ORWO, kupionym onegdaj w NRD. W Minolcie też było ORWO: kinematograficzny film NP 55, który wywołałem w HC-110. Czułość ustawiłem na 64 ASA, zupę rozrobiłem w proporcji 1:50, mocząc w niej film przez 15 minut. Wyszło jak należy.

Ilforda wywołałem w samodzielnie złożonym D-76 (wg Ilińskiego), rozrobionym 1+1 w czasie 11 minut. I życie nabrało od razu wszelkich odcieni świateł, cieni oraz pośrednich szarości.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz