Wystawa zawisła na ogrodzeniu cmentarza w Rodowie na drewnianych klamerkach i na sznurku od snopowiązałki.
Wśród pięciu autorów z GTF byłem jedynym, który pokazał zdjęcia analogowe (1 baryt + cyjanotypie). Taki jest czasu znak, niestety.
|
Wygenerowałem taki oto plakacik. Jarek dołączył po jego zrobieniu, więc dokleiłem na karteczce. |
|
Wiało i trzepotało. |
|
Moje zdjęcia + plakat rozpaczliwie trzymają się sznurka oraz ogrodzenia. |
|
Jednak artyści docenili robótki ręczne. Były pytania o technikę i fotografię jako taką. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz