środa, 28 grudnia 2022

Sesja ciemniowa z Martyną i stary papier AGFA wywołany w licie.

Wczoraj wieczorem - mimo dość paskudnej aury - uznałem, że należy odreagować czynności dnia codziennego i posiedzieć nieco w ciemni, zwłaszcza, że ostatnia sesja portretowa w sobotę była udana. Jednak skany z negatywu to nie wszystko - jako skrajny prawak i konserwatysta uważam, że fotografia powinna zaistnieć fizycznie na papierze, a nie hulać gdzieś sobie w czeluściach internetu.

Do powiększalnika założyłem więc naświetloną ostatnią średnioformatową błonę FOMAPAN 200 wywołaną w kodakowskim D-76, rozrobionym 1+3, bo mało mi go zostało na dnie brązowej flaszki.

Na maskownice położyłem arkusze nieodżałowanej AGFY MCP 310 RC w amerykańskim formacie 20x25 cm, stanowiącej prezent od kolegi Marka, który odpuścił sobie fotografię analogową.

Chemię przygotowałem sam, wywoływacz litowy ORWO 70/ANSCO 70 jest prosty w składaniu i szybko pracuje w wysokiej temperaturze.

Martyna wygląda zjawiskowo, szczególnie dobrze jej w czerni, liczę więc na to, że jeszcze uda nam się razem popracować w studio.

Potrójna ekspozycja, papier AGFA MCP 310 RC w ORWO 70/ANSCO 70.

j.w.

Obiektyw Sekor 4,5/135 mm. Reszta danych j.w.

 Zmiana makijażu, stroju i nastroju. Obiektyw Sekor 2,8/80 mm. Sesja zbliżała się ku końcowi, byliśmy zmęczeni, a na zewnątrz zapadł zmrok.


niedziela, 25 grudnia 2022

Ostatnia rolka Fomy 200 z ładną modelką.

Kilka dni temu spotkaliśmy się w studio - nas trzech i modelka M.B. po drugiej stronie szkieł. Jak zwykle starałem się użyć możliwie prostych sposobów - pojedyncze światło boczne, proste w porównaniu do współczesnych konstrukcji optycznych obiektywy, ręczny pomiar parametrów ekspozycji oraz poprawki dla wielokrotnych ujęć cudowną acz ciężką Mamiyią C330f z dwoma obiektywami 2,8/80 oraz 4,5/135 mm. Błona Fomapan 200 wywołana w resztówce złożonego samodzielnie D-76 1+3.

Dodatkowo fociłem Nikonem F3 z Nikkorem 1,4/50 oraz pinholowałem przystosowaną Zorką 4K, jednak filmy muszą poczekać na wywołanie, bo ich po prostu nie dokończyłem i spoczywają na razie w kamerach. Modelka była bardzo zmęczona po wyjątkowo długiej sesji. Do tego doszły dość długie przerwy na zmiany makijażu, gdzie z kolei wizażystka Sonia pokazała pełnię swojego talentu oraz umiejętności.

Dla podglądu oraz dokumentacji użyłem Nikona D780 oraz przerobionego na tilt&shift przez Ś.P. Marka Mazura obiektywu od Zorki Industar 3,5/50.

M.B. Mamiya C330f, Sekor 4,5/135, potrójna ekspozycja.

j.w., ale podwójnie.

M.B. Mamiya C330f, Sekor 2,8/80, ekspozycja potrójna.

j.w.

Dla porównania ekspozycja pojedyncza.

Zmiana stroju i nowy makijaż, ekspozycja podwójna. Obiektyw Sekor 2,8/80 mm.

Nikon D780, obiektyw Industar 3,5/50 z lat 60-tych tilt&shift.


Leszno, 10 grudnia 2022. Finisaż wystawy pokonkursowej.

 Jako że od dłuższego czasu nie jeździliśmy po Polsce, to tym razem wybraliśmy się do Leszna na finisaż "Konfrontacji 2022". Uznaliśmy z Asią, że warto, zwłaszcza że po latach uczestniczenia wypadałoby się tam pojawić osobiście. Nowo otwarta droga łącząca A1 z Bydgoszczą i biegnąca dalej do Poznania pozwoliła na przejechanie całego odcinka z Gdańska do Leszna w czasie około 4 godzin, nie licząc małych przerw na zaspokojenie braków kofeiny w żyłach oraz innych potrzeb.

Leszno to całkiem fajne i sympatyczne, dość dobrze utrzymane niewielkie miasto, po wielkopolsku porządne. Pośrodku rynku stoi renesansowy ratusz, w którym wisiała wystawa, niedaleko w budynku po starej synagodze znajduje się całkiem ciekawe muzeum regionalne.

Fatalna była zaś pogoda - padało co prawda niewiele, ale było szaro, zimno i ogólnie ponuro. Nowy Nikon D780 pozwolił na robienie zdjęć w każdych warunkach, jednak cudów nie ma, jeżeli aura na to nie pozwala.

Natomiast na wernisażu było bardzo miło, cieszę się wielce, że na sam koniec ekspozycji zobaczyłem swoje zdjęcia, które dane mi było zdjąć osobiście. 

Renesansowy ratusz na rynku w Lesznie.

Moje zdjęcia i ja. Fot. Asia.

Muzeum w Lesznie.

Pamiątka z wystawy.

Asia przy zdjęciach kolegiaty w Opatowie. Górne na płótnie ORWO Fotoleinen FL z lat 80-tych.

Muzeum w budynku starej synagogi w Lesznie.

W dobrym towarzystwie wyróżnionych za fotografie. Fot. Asia.