Na wernisażu w Domu Uphagena pozwoliłem sobie zademonstrować, iż jedną z postaci niejednoznaczności w mojej fotografii jest dowolność - prawie pełna - jej eksponowania.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Jacka Sadłowskiego GTF.
|
Tak mi bardziej odpowiada, lecz wszystko jest względne. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz