W 1994 nad brzegiem jeziora gdzieś w krzakach znalazłem spróchniały i dziurawy wrak Cadeta. Przez kolejne lata wymieniałem część po części, aż wreszcie spuściłem go na wodę. W tym czasie dwa razy próbowano go ukraść- za pierwszym razem odnalazła go policja ze Stężycy (chwała im za to!), drugi raz miał miejsce 2 tygodnie temu. Złodzieje porzucili jednak łódkę tuż po wyciągnięciu jej za obręb działki, gdyż okazało się, że nie nadaje się do wędkowania. Tak przynajmniej przypuszczam. Poza tym wymaga niewielkiego remontu.
W tym roku zamierzam ją uszczelnić, pomalować, i pływać po jeziorze.
|
Stan na wiosnę 2007. Częściowo zeskrobana stara farba z ok. 1998 r. |
|
30.07.2008. Fot. Asia Fleks |
|
30.07.2008. Fot. Asia Fleks |
|
30.07.2008. Fot. Asia Fleks |
|
01.08.2008. Fot. Adam Fleks |
|
01.08.2008 |
|
Stan aktualny przed remontem, 17.04.2011. |
|
Muszę zrobić rufę. Wnętrze też wymaga malowania. Stan 17.04.2011. Nikon Coolpix 5000.
Nieco inne ujęcie tego samego motywu. Tym razem to zdjęcie analogowe. Aparat: Zorki 1 z 1951 r., obiektyw: Industar 22 3,5/50 z 1951 r., film przeterminowany w 2004 r. Skaner: Nikon Coolscan ED IV. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz